druk
fotografia . reprodukcje . albumy . portfolia . proofy
Dobry druk z kolei wymaga odpowiedniej oprawy. W przypadku portfolia będzie to precyzyjna sztuka introligatorstwa ręcznego. Dla większych nakładów maszynowa. Ta część nie jest bagatelna i jeśli samodzielnie nie mogę się nią zająć to z pewnością będę uczestniczył w każdym kolejnym kroku. Wszak to frajda widzieć kolejne etapy aż do finalnego dzieła.
Dobry druk to czasem jeden, jedyny nieoprawiony arkusz, ale taki który będzie stanowić wzór dla drukarni wysokonakładowej a wcześniej potwierdzi poprawność przygotowania grafikowi.
fotografia & albumy
Od tego się zaczęło. Powiększenia ciemniowe, które z czasem były zamieniane na wydruki. Poczynając na roku 2007 śmiało mogę napisać, że 90% wszystkich moich prac pochłania druk fotografii: od wystaw, przez pojedyncze powiększenia w mniejszym formacie po albumy z naciskiem na jakość. Zajmuję się kompleksowym przygotowaniem zdjęć do druku łącznie z powiększaniem, wyostrzaniem i rozbarwianiem. W przypadku albumów odpowiadam również za oprawę.
reprodukcje
Pierwsze zetknięcie z praktyczną reprodukcją dzieł sztuki miałem przy okazji druku faksymile. Szybko się okazało, że jest to część prac, która kumuluje moją kompletną wiedzę z zakresu wysokojakościowego druku. Na dobrą realizację reprodukcji składa się analiza obrazu, odpowiednie rozbarwienie, przygotowanie indywidualnego rastrowania a często również dobranie specjalnych farb. Świadczę pełne usługi przygotowania i druku
portfolia
Prezentacja dorobku artystycznego zaczyna się jeszcze przed otwarciem teczki czy pudełka z wydrukami. To jest jedna z tych sytuacji, gdzie oprawa ma znaczenie. Dostarczam dla artystów gotowe prace obejmujące ręczną introligatornię oraz druk wraz z uprzednim przygotowaniem.
proofing, nadzór & makiety
Warto widzieć wcześniej co się będzie drukowało w większym nakładzie. Nie chodzi tylko o barwę czy literówki, ale często również o całkowity odbiór projektu. Proofing zaś realizuję na docelowych podłożach użytych w finalnym nakładzie. W imieniu klienta kontroluję również druk w zewnętrznych drukarniach.
druk jakościowy
fotografia & reprodukcje & albumy
Jakkolwiek tego nie nazwiemy: druk fotograficzny, druk wysokiej jakości czy też druk HD – jeśli myślimy o tym na poważnie to sam sprzęt nie wystarczy. Aby ten sam obraz wyglądał podobnie w różnych technikach obrazowania: czy w albumie czy też na wystawie często jest innym materiałem wejściowym. Zmieniamy jego rozdzielczość, mapujemy gamut i tonalność, tworzymy nowy sposób speparowania obrazu pod specjalne kolory. Tu nie ma recepty krok po kroku.
Obraz nie może być techniczny. Aby tego dokonać trzeba przejść paradoksalnie przez wiele procesów i ograniczeń technologicznych. W tym świecie czuję się jak ryba w wodzie.
idealna barwa,
właściwa barwa
Wartości liczbowe barwy w fotografii najczęściej nie mają kompletnie znaczenia. One są bezwzględne, my zaś oglądamy obrazy względem ramki, bieli podłoża, sąsiedniej fotografii czy też barwy ściany, na której wisi powiększenie.
W przypadku reprodukcji barwa musi być doskonale odzwierciedlona, ale również nie sztuczna. Nie chodzi o wartość samą w sobie, ale również o sposób jej utworzenia. Jak choćby ile czarnego użyjemy w procesie.
druk 5ch & 7ch
Druk wielokanałowy stał się modny. Czy oznacza to, że więcej to lepiej? Nie zawsze, choć tu – raczej tak. Wprowadzając dodatkowe kanały stanowiące półtony jak szary i ew. jasny cyan / jasną magentę możemy znacząco zwiększyć miękkość wydruku – usunąć ziarnistość. Jednak gdy tworzyłem druk 5 i 7 kanałowy moim celem była przede wszystkim poprawa stabilności kolorymetrycznej względem oświetlenia oraz neutralność wydruków w skali szarości. Wszystkie druku wykonuję w oparciu o swoje autorskie techniki rozbarwień.
Zdjęcie górne przedstawia specjalny raster imitujący ziarno analogowe (halogenki srebra). Na dole widać porównanie obrazów z indywidualnie projektowanym rastrowaniem.
najwyższy poziom detali
rastrowanie
W druku offsetowym mamy możliwość wyboru rastra czyli sposobu generowania półtonów. Często dla wielu innych technik ten sposób jest ściśle określony bez możliwości zmiany. Zajmuję się świadomym wyborem odpowiedniego rastrowania wraz z projektowaniem i wykorzystaniem własnych rastrów w druku cyfrowym i offsetowym.
To jest ten punkt, w którym mowa jest o plastyczności wydruku, o jego “kształcie”. Sprawiamy aby był ładny i przyjemny. Choć efekt wywołuje wyłącznie uczucia droga do nich odbywa się przez niebagatelną technologię.
dobór farb specjalnych
duotone & tritone
Wbrew obiegowej opinii: druk fotografii czarno-białej jest tym najtrudniejszym. I nie, nie używamy wyłącznie czarnej farby. Choć bywają przypadki druku w kilku czerniach. Ale…
Kolor jest zły, bo zawsze wprowadzi dominantę kolorystyczną. Nie w tym to w innym oświetleniu. Czarny jest zbyt ciemny dla tonów jasnych, dlatego też zaczynamy budowanie obrazu od jasnych farb, przechodząc w ciemniejsze aż do osiągnięcia największych cieni. Nazywa się to drukiem wielotonowym i dobór barwy szarych farb jak ich jasność nie należą do trywialnych czynności. Ale jakże pasjonujących!
proofing
arkusze, kompletne makiety & nadzór druku
proof
Kiedyś były chromaliny. Świat “troszkę” poszedł do przodu, zresztą termin proofu jest wysoce nadużywany. Oferuję wykonanie proofów z symulacją nawet 97% kolorów Pantone zrealizowanych na docelowym podłożu. Bo jaki jest sens druku “proofa” na podłożu grubym powlekanym, jeśli będziecie robić docelowy nakład na cienkim, chropowatym i niepowlekanym papierze?
makiety
Druk 1:1 to jedno, ale gdy zobaczymy go w docelowej oprawie to wtedy wszystkie detale aż wychodzą na powierzchnię. Realizacja kompletnych makiet jest cenna nie tylko technologicznie, ale może pomóc zwizualizować naszą wizję innym członkom projektu lub choćby sponsorom.
nadzór nad drukiem
Jest to oferta dla studiów graficznych oraz reprezentantów marki, którzy zlecają realizację nakładu w drukarni i zależy im na dotrzymaniu wszelkich ustaleń technologicznych. Mając zaakceptowany proof w dłoni jestem w stanie uczestniczyć w druku i dalszych procesach introligatorskich akceptując kolejne etapy w Waszym imieniu. Trochę tak jakbyście sami przy tym byli.