Jako technolog w drukarni artystycznej Empresse wykonałem
naprawdę niemałą liczbę skomplikowanych projektów. Jednak
„notes but”, z którym pracowałem z Walk był jedną z realizacji
nie do zapomnienia. Była to jedna z form współpracy, w których podział
jest bardzo jasny: część kreatywna po stronie Klienta,
a opracowanie technologiczne oraz realizacja po mojej. Element, który mi utkwił w głowie z tego projektu, to otwartość i zrozumienie
osób twórczych na wszelkie aspekty procesów produkcyjnych
i samych materiałów.
Realizacja była co najmniej interesująca. Ideą były znane tenisówki
wraz z całym anturażem: od pudełka, przez bibułkę, różne
style wiązania sznurówek po oczywiście podeszwę. Pamiętam,
że do wykonania tłoczenia na podeszwie musiałem zaangażować
poważną maszynę przemysłową ze względu na rozmiar matrycy.
Również znalezienie białych nap okazało się być wyzwaniem.
Aby poprawnie wykorzystać założone podłoża, druk był zrealizowany w dwóch technologiach. Efekt stanowił odzwierciedlenie
włożonej pracy, a tej było sporo.
Z grupą Walk spotkałem się również przy realizacji książek,
gdzie odpowiedzialny byłem min. za rozbarwienia do duotonu.
Projekt zawierał druk zmiennych danych i typograficzny na gorąco
oraz produkcję książek w kilku językach w twardej oprawie.